Szałas na szlaku
Pod względem lokalizacji, to jeden z ostatnich tak unikalnych noclegów pod Tatrami. Na granicy z Tatrzańskim Parkiem Narodowym. Tuż przy górach. Na skraju Polany Biały Potok, gdzie jeszcze nie sięga gęsta zabudowa i jednocześnie w bezpiecznej odległości od drogi głównej. Dominuje tu przestrzeń potężnej polany, lasy, potok i szum wiatru. W takim otoczeniu stoi dawny szałas pasterski pamiętający historię wielu pokoleń naszej rodziny. Wiele lat temu postanowiliśmy ją kontynuować i chronić to miejsce przed skutkami upływu czasu. Własnoręcznie wykonana, czy odnowiona spora część mebli i wyposażenia (okna, schody, łóżka, stoły, krzesła) oraz rodzinne i bezwartościowe, acz klimatyczne bibeloty. W góry wyruszysz bez tracenia czasu na dojazdy i szukanie parkingów. Dwie godziny pieszo doliną do pierwszego schroniska i kolejne dwie na koronę wysokich szczytów. Jeżeli nie masz w planach wielogodzinnych wypraw, tuż za drzwiami nie brakuje szlaków na spokojne spacery, a przy naszym domu znajdziesz leżaki, hamakowisko, przenośny stół z ławkami i miejsce na ognisko pod gwiazdami. Szałas znajduje się na szlaku łączącym dwie doliny. Lejową (a dalej w Kościeliską) oraz Chochołowską. Czasem ktoś przejdzie obok z plecakiem, ale nie jest to oblegany fragment trasy. Niespieszny, świadomy wypoczynek w otoczeniu natury. Z taką myślą tworzymy nasze miejsca. To nasz drugi dom, o który dbamy od lat i teraz dzielimy się nim również z Tobą.
Zobacz film z otoczenia
Jeżeli oglądasz na smartfonie, możesz powiększyć obraz na cały ekran – ikona [ ] – taki kwadracik : )
Od 2 do nawet 12 osób
Nasz „domek w górach” ma ponad 120 m2. Mamy do 12 miejsc noclegowych, ale bardzo często odwiedzają nas też pojedyncze pary oraz mniejsze rodziny z dziećmi poszukujące więcej przestrzeni i spokoju. Zwykle w ofercie dla dwóch osób (+ ewentualne małe dziecko) udostępniamy sam parter budynku: duży salon, kuchnia, kominek, TV (naziemna), kącik kawowy, łazienka (prysznic, umywalka), osobna toaleta (wc, umywalka) i największy pokój #1 z łóżkami 140 oraz 80 cm. W pokoju #1 jest też dodatkowy TV (naziemna). Przy większej liczbie osób udostępniamy dodatkową łazienkę na piętrze (prysznic, wc, umywalka) oraz ustalone podczas rezerwacji dodatkowe pokoje. Aktualne układy łóżek w dodatkowych pokojach: #2 (160cm) #3 (2x80cm) #4 (160 i 80cm) #5 (2x80cm). Jeżeli rezerwacja obejmuje np. 5 osób i każda chciałaby mieć swój własny pokój, jest to możliwe za dodatkową opłatą. Szczegóły w Regulaminie.



Jedzenie i gotowanie
🍞🥑 Gotujecie sami. Od tego jest kuchnia. Prześlemy też listę karczm w zasięgu 20-minutowego spaceru. Niektóre restauracje dowożą jedzenie pod sam szlaban Doliny Lejowej 150 m od domu – warto zapytać, bo to tyle, co zlecieć z górki po odbiór. Mamy miejsce na ognisko z rusztem i ławeczkami oraz przenośny stół z ławkami. W kuchni czeka duża lodówka, mikrofalówka, płyta indukcyjna, czajnik, opiekacz do chleba (to nie jest toster) oraz pełne wyposażenie (kubki, talerze, sztućce itp.). Dla kawoszy: kawiarka, french press, ręczny młynek oraz kawa mielona i ziarnista. Staramy się, żeby na start czekał na Ciebie cukier, sól, herbata i kawa (mielona oraz w ziarnach).
Czego aktualnie nie mamy
🫧 Obecnie nie mamy pralki, suszarki ani piekarnika. Nie mamy też ogólnodostępnego WiFi, ale nie było problemów z łapaniem w telefonie LTE znanych operatorów. W zależności od obciążenia nadajnika najczęstsze wyniki to: pobieranie 10 do 20 Mbps / wysyłanie: 15 do 19 Mbps. Osoby pracujące zdalnie na własnym routerze mobilnym nie zgłaszały nam trudności z połączeniem.
Opinie
Szałas uzbierał już ponad 50 pozytywnych opinii na portalach oraz Google Maps. Dziękujemy też za Wasze życzliwe uwagi, na które jesteśmy zawsze otwarci. W miarę możliwości działamy, choć w sąsiedztwie TPN i obszarze Natura 2000, mamy sporo ograniczeń. Niektórych sugestii też zwyczajnie nie planujemy realizować, ponieważ nasze miejsca Szałas na szlaku oraz Owca za płotem tworzymy z myślą o przestrzeni, widokach i terenach zielonych. Jak długo to możliwe, korzystajmy wspólnie z tej ciszy i kontaktu z naturą. 🙂

Cześć! Tu Bogusia i Marcin. Poznaliśmy się w pędzącym, ukochanym Krakowie. Studia, praca w korpo, no i … ta narastająca tęsknota za życiem w rytmach polskiej wsi. 😉 Ostatecznie na początku 2015 roku wyjechaliśmy w rodzinne strony Bogusi – Tatry. Na miejscu związaliśmy się branżą turystyczną ogarniając marketing dużych hoteli, pensjonatów i term, a po godzinach „renowacją” wiejskiego gospodarstwa z pomocą rodziny. Tak oto powstały dwa miejsca z myślą o ludziach, którzy tak jak my, stronią od gęstej zabudowy, łakną więcej natury i cenią swojskie klimaty. „Szałas na szlaku” – pokoleniowy zabytek rodzinny, dawny szałas pasterski na szlaku prosto w Tatry, oraz „Owca za płotem” – odpicowana stara stolarnia dziadka Alka, z dostępem do plaży nad rzeką i bardzo dosłownie i dość często, owieczkami za płotem. Aktualnie rozwijamy siebie i nasze obiekty, wychowujemy córki, pomagamy w marketingu fajnym Gospodarzom i planujemy kolejne wyzwania. Wpadnij zobaczyć jak tu się żyje! 🙂